Składniki
Kluczem jest utrzymanie nawodnienia stóp! Wypróbuj te naturalne środki nawilżające:
- Olejek kokosowy – głęboko nawilża i zapobiega infekcjom.
- Masło shea – bogate w witaminy i kwasy tłuszczowe, które odżywiają suchą skórę.
- Oliwa z oliwek – naturalny środek zmiękczający pięty.
Aby uzyskać najlepsze efekty, stosuj przed snem i załóż bawełniane skarpetki na noc!
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Włóż surową pokrojoną w kostkę wołowinę do wolnowaru z tymi 3 składnikami. Nie uwierzysz, jak dobrze smakuje.
Najlepszy przepis na ciągnące się brownie Składniki 1 szklanka niesolonego masła 2 szklanki cukru granulowanego 4 duże jajka 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 1 szklanka niesłodzonego kakao w proszku 1 szklanka mąki uniwersalnej 1/2 łyżeczki soli 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 1 szklanka chipsów czekoladowych (opcjonalnie) Instrukcje Rozgrzej piekarnik do 350°F (175°C). Nasmaruj tłuszczem i wyłóż papierem pergaminowym formę do pieczenia o wymiarach 9×13 cali, pozostawiając wystający brzeg, aby można było łatwo wyjąć ciasto. W średnim rondlu rozpuść masło na średnim ogniu. Po rozpuszczeniu zdejmij z ognia i mieszaj z cukrem granulowanym, aż dobrze się połączy. Pozostaw mieszankę do lekkiego ostygnięcia, a następnie dodaj jajka jedno po drugim, dobrze ubijając po każdym dodaniu. Wymieszaj z ekstraktem waniliowym. W osobnej misce przesiej kakao, mąkę, sól i proszek do pieczenia. Stopniowo dodawaj suche składniki do mokrej mieszanki, mieszając, aż się połączą. Uważaj, żeby nie mieszać za dużo. Wmieszaj kawałki czekolady, jeśli używasz. Wlej ciasto do przygotowanej formy do pieczenia i rozprowadź je równomiernie. Piecz przez 25-30 minut lub do momentu, aż wykałaczka włożona do środka wyjdzie z kilkoma wilgotnymi okruchami (ale nie mokrym ciastem). Uważaj, żeby nie piec ciasta zbyt długo, bo wtedy brownie pozostanie ciągnące. Pozostaw brownie do całkowitego ostygnięcia w foremce, zanim podniesiesz je za pomocą pergaminowego wystającego kawałka. Pokrój w kwadraty i podawaj
Nie kupuję już chleba, robię to dwa razy w tygodniu!
Za każdym razem, gdy to robię, mój mąż jest wniebowzięty. To jego słabość.